wtorek, 5 lutego 2013

You're not the one so let them critizise*



*Melody*

Tak cudowny wieczór skończył się kłótnią. Miało być normalnie. Po raz pierwszy od jakichś 7 lat. Nie mogło być inaczej. Nie ten typ. A ja głupia miałam nadzieję, że wszystko się zmieni, że zaakceptują mnie taką, jaką jestem. Dlaczego im uwierzyłam? Sama nie wiem… Ale naiwna jestem. Co ja sobie myślałam? Że po tylu latach znajdą dla mnie czas? Uszanują to kim jestem, kim chcę być? Zaakceptują to? Nie mam już na to siły! Wytarłam łzę płynącą po zaróżowionym od gniewu policzku. ‘Oni nie są tego warci’ pomyślałam. ‘To trwa za długo. Czas na zmiany’ obiecałam sobie. I dotrzymam tego słowa. Wzięłam głęboki oddech i skierowałam się w stronę domu na Hampstead.

*Nell*

Wieczór spędzany z przyjaciółką. Nic lepszego dziś nie mogło mnie spotkać. I nic innego nie spotyka. Miałam szczęście, że pojawiła się na mojej drodze. I nie chodzi tylko o April, ale i Melody. Są jak siostry, których nie mam. Są jak rodzice, których nigdy nie ma. Kiedy indziej skarbie. Śpieszymy się do pracy…’ ‘Wiem, że obiecaliśmy, ale musimy wypełnić te papiery. Zobacz, jak tego dużo.’ A ja ciągle mam nadzieję, że kiedyś będzie inaczej i usłyszę chociaż ‘Pospiesz się, bo nie zdążymy do kina’. Spoglądałam na April leżącą obok. Była zadumana. Chodziła wiecznie zamyślona. Wszystko przez to, co powiedziała do niej matka 2 lata temu… Ciekawe, co w tamtej chwili chodziło jej po głowie?

*April*

Co się ze mną stało? Niegdyś dusza towarzystwa, a teraz? Dlaczego taka jestem? Zadawałam pytania, na które nikt nie da mi odpowiedzi. Ona zbywa mnie krótkim ‘Nie mam czasu’. A tata? Jako jedyny troszczy się o mnie, martwi się. Ciągle pyta, dlaczego nie chcę chodzić na bale i imprezy dla jego znajomych, na których chętnie bywałam. Nic nie wie o tym, co powiedziała mi mama. Po rozwodzie nawet nie pyta jak mi się u niej mieszkało. Te 2 dni w tygodniu u niej w domu to stanowczo za dużo. Nie mam ochoty jej widzieć, ale gdy jej brakuje, to tęsknię. Mimo tego całego bajzlu. Tata pewnie też… Gdy zabrakło jej w domu wszystkie kłótnie pomiędzy nimi ustały. Ale widzę, że coś z nim nie tak. Nie śpi w nocy, nie schował żadnych naszych wspólnych zdjęć. To mnie przerasta, potrzebuję terapii? Nie… Potrzebuję rodziny. Całej.

~*~

Miał być jutro c: Mam nadzieję, że się spodoba. Zalecam zapoznanie się z zakładką "Bohaterowie" Są tam ważne cytaty. Zakładka "Uwagi" jest dla bardziej 'czepialskich' :D
OPOWIADANIE ZADEDYKOWANE 'MAJ LOW' @Meloudly . Nie sądzę, żeby powstało bez jej pomocy i natchnienia w postaci rozmów :D
*Little Mix-Change Your Life
Buziakiii!
Natt.

12 komentarzy:

  1. Ołkej :D Wiele perspektyw , akcja za chwilę dopiero się jeszcze podkręci nie mogę się doczekać !! mam nadzieję,że mnie poinformujesz :3 xx

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi się, ale mam nadzieję, że będę mogła więcej powiedzieć, kiedy dodasz następny wpis :) ♥

    fate-is-always-connected.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiesz, jaka ja byłam głupia? Nie miałam pojęcia, że masz tak ogromny talent pisarski! Naprawdę, niesamowite. <3 To dopiero krótki wstęp, do tego, co zafundujesz nam później, a ja już nie mogę się doczekać i wielbię to opowiadanie całym sercem. Tak samo jak Ciebie! :) Nie wyobrażasz sobie nawet, ile radości mi sprawiłaś tą dedykacją. Dziękuję Ci, skarbie!
    *owacje na stojąco* :D
    Love you, maj low <333

    OdpowiedzUsuń
  4. WOW! Bardzo ale to bardzo fajne opowiadanie! Strasznie wciągające ♥
    Jeśli chcesz to zajrzyj do nas -------> http://solodayworld.blogspot.com
    PS. Masz wielki talent do pisania

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi się, dobrze zaczęłaś całą historię. Jestem ciekawa co dalej. Życzę weny w pisaniu kolejnych rozdziałów. :)
    Jeśli chcesz, wpadnij do mnie, http://dont-let-me-disappear.blogspot.com/
    xx,
    @remindmelove

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeju jakie to piękne! Niesamowity początek. Nie mogę się doczekać następnego rozdziału :* Mam nadzieję że poinformujesz mnie o nim na tt: @NicolettaM13 ^^
    zapraszam do mnie:
    http://your-action-speak-louder.blogspot.com/
    http://our-own-script.blogspot.com/ :3

    OdpowiedzUsuń
  7. zapowiada się naprawdę ciekaaaaawie :3 czekam na kolejny rozdział i zapraszam do mnie na everything-i-am-and-everything-in-me.blogspot.com <3

    OdpowiedzUsuń
  8. jeju napisane tak zagadkowo ! *.*
    no no no .... ja już tu mam ciemne myśli xD
    ale kocham to ! ten blog jest genialny ! czekam na nexta :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne ! Nie mogę się doczekać, dalszej częśći ;d

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten prolog jest wspaniały *o* Piszesz cudownie i tak ciekawie.. Nie chce się przestać czytać c:
    Już wiem, że to opowiadanie będzie równie idealne, co 69 dni z 1D :)
    Zabieram się za 1. rozdział xx

    OdpowiedzUsuń
  11. Ooo kolejny blog, który będę odwiedzać zaczyna się cudnie, więc z chęcią przeczytam kolejne.. :)

    OdpowiedzUsuń